W ODWIEDZINACH U SKÓRZEWSKICH




Dzisiejsza niedziela pachniała wiosną. Było ciepło, słonecznie .. idealnie. Wykorzystaliśmy ten czas na spacer. Las, świeże powietrze, cisza, dobry humor i zwiedzanie terenów Skórzewskich. 







Wybieraliśmy ścieżki dalekie i mało uczęszczane dzięki czemu mogliśmy liczyć na spokój podczas całego spaceru.


Po drodze natrafiliśmy na ruiny.. tak naprawdę nie wiemy czego. Zawsze w takich miejscach mam dziwne uczucie. Podejrzewam, że jest to zasługa wszystkich filmów. Zaglądam niepewnie, obawiając się sama nie wiem czego. Nie wchodzę za daleko, nie hałasuję, aby później nic mnie nie prześladywało heh





W oddali widoczny domek myśliwski, który można sobie wynająć na różne okoliczności. Jest  dużo miejsca do siedzenia jak również kominek do ogrzania tyłków. 










Do następnego
M.
♥♥♥

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 puchowa czapka , Blogger