ZAMEK CHOJNIK - DZIEŃ 4

Źródło: karkonosze.pl

Zamek Chojnik położony jest nieopodal Jeleniej Góry – Sobieszów. Zwiedziliśmy go czwartego dnia naszego urlopu. 

W okolicy ulicy Zamkowej w Sobieszowie – dzielnicy Jeleniej Góry znajdują się płatne parkingi więc w tym oto rejonie najlepiej pozostawić auto. Na zamek dostaniemy się wyłącznie na pieszo lub rowerem. Przed wejściem na szlak należy wykupić bilet wstępu do Karkonoskiego Parku Narodowego w wysokości 6zł/os. Stamtąd prowadzą szlaki turystyczne. Malowniczy i trudniejszy szlak czarny oraz spacerowy czerwony.  Na zamek wchodzi się około 30 minut. 


Pan w kasie biletowej polecił nam na wejście szlak czarny, a na zejście czerwony. Tak też zrobiliśmy i była to rzeczywiście dobra decyzja. 


Szlak czarny to przede wszystkim kamienie i schody. Ale trasa jest naprawdę ciekawa i malownicza. 







Punkt widokowy





Skoro dotarliśmy do zamku to teraz trochę historii

Zamek Chojnik położony jest na wierzchołku granitowej góry nad 150 metrową przepaścią, na wysokości 627 m.n.p.m. Według podań istniał on już w 1241 roku jako drewniany dwór. Murowany zamek wzniósł Bolko II Mały Książę świdnicko – jaworski dla obrony nowo skolonizowanych ziem. Najstarsza część zamku została ukończona w 1364 roku i przez cały okres swej świetności zamek pozostawał we władaniu tego samego rodu. 



Przed wejściem na zamek należy wykupić bilet wstępu w wysokości 6zł/os. 


31 sierpnia 1675 roku na skutek pożaru wywołanego przez piorun zamek ulega całkowitemu zniszczeniu i nigdy nie został odbudowany. Jako malownicza ruina został przez właścicieli uporządkowany, a w 1822 roku postawiono w obrębie murów gospodę istniejącą do dziś.


Wchodząc przez bramę mijamy mały dziedziniec ze stajnią, wieżą i lochem głodowym.






Tablica upamiętniająca wizytę papieża Jana Pawła II na zamku - "W dniu 2/3 września 1956 roku do zamku Chojnik przybył z grupą krakowskich studentów ksiądz Karol Wojtyła". Szlaki prowadzące na Chojnik oznaczone są również jako szlak papieski. 


Schody prowadzące na wieżę zamkową. 



Po wejściu metalowymi schodami na górę obleciał mnie nieco strach. Choć nie należę do osób nazbyt panikujących, drewniana konstrukcja, która na mnie czekała nie zdobyła mojego zaufania. I kiwam do Szyszki, że idź sobie zobacz, ja schodzę na dół..


..ale doszło do mnie, że szkoda nie zobaczyć tych widoków więc zebrałam się w sobie i stoję właśnie na tym jakże strasznym odcinku. 


Widoki z góry były obłędne




Dotarliśmy na wieżę zamkową z której rozpościera się cudowny widok na Karkonosze. Mogliśmy zobaczyć w oddali Śnieżne Kotły oraz Szrenicę. 



Po zejściu na dół, obeszliśmy zamek dookoła. 




Wracamy szlakiem czerwonym do samochodu. Szlak ten jest zdecydowanie spokojniejszy. 



Docieramy do polany, na której mieliśmy zaparkowany samochód. Zakańczamy tym samym naszą przygodę z zamkiem Chojnik. 


Podsumowanie:
Parking: 10zł
Wejście do KPN: 6zł/os.
Wejście na zamek: 6zł/os


Ściskam!
M.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 puchowa czapka , Blogger